Podróżujący na trasie Zielona Góra-Żary-Żagań skarżą się na jakość połączeń, zwłaszcza we wrześniu i październiku. Opóźnienia, awarie, podstawione zamiast pociągu autobusy – trudno zaplanować dzień, kiedy dojazd z miejsca na miejsce bywa jedną niewiadomą.
A warto dodać, że autobus podstawiony w miejsce pociągu jedzie o wiele, wiele dłużej, bo musi zawitać na każdą stację, na której zatrzymałby się pociąg.
Skarżą się podróżni, mieszkańcy Żagania, interweniowały też w tej sprawie władze miasta. Dlaczego tak się dzieje?
Zapraszamy do wysłuchania audycji:
Sławomir Kotylak, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego, zna problemy na tej trasie i, jak mówi, sprawa jest złożona, ma wiele wątków.
Jednak podkreśla, ż urząd dokłada starań, by podnieść jakość połączeń na tej trasie, a nawet zwiększyć ich liczbę, stąd prowadzi rozmowy z samorządami.
Do sprawy wrócimy.