Zauważyli jak z dwóch cystern na pole wylewane są nieczystości. Kiedy przyjechali policjanci na polu zastali tylko jeden beczkowóz, drugi zdążył odjechać. Ścieki ( kilkanaście tysięcy litrów) były wylewane na polu w bliskiej odległości rzeki Obrzyca i jeziora Rudzieńskiego.
Zawiadomiony został Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Pobrane zostały próbki.
Sprawę prowadziła (długo) nowosolska policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej.
Jezioro Rudno, na granicy województw wielkopolskiego i lubuskiego, kiedyś miejsce wypoczynku…. przez nielegalnie odprowadzane ścieki zamienia się w śmierdzące bajoro. Zamiast czystej wody, w zbiorniku pływają sinice i śnięte ryby. Zamiera tam życie..
Tak pisałam trzy lata temu. Czy znaleziono sprawcę? Czy jezioro Rudzieńskie nadal umiera?