Synoptycy ostrzegają przed silnym wiatrem w całym kraju. W Rozewiu, w Pomorskiem, porywy sięgnęły już do 118 kilometrów na godzinę.
Jak powiedział rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Grzegorz Walijewski, w centrum, na wschodzie i na zachodzie Polski, prędkość wiatru będzie sięgać do 100 kilometrów na godzinę. Dodał, że tak silny wiatr jest niebezpieczny dla naszego zdrowia i życia.
„Może uszkodzić albo zerwać słabo umocowane pokrycie dachowe. Może również wyrwać drzewo, jeżeli jest słabo zakorzenione lub je złamać, dlatego kto nie musi wychodzić, niech zostanie w domu”
– zaznaczył rzecznik IMGW.
Poinformował także o trudnej sytuacji nad samym morzem i na Bałtyku.
„W związku z niebezpieczną sytuacją meteorologiczną i wiatrem północnym, obserwujemy wzrost poziomu morza oraz stanów wody w ujściowych odcinkach rzek, na których mogą zostać przekroczone stany ostrzegawcze, a punktowo alarmowe. Natomiast na Bałtyku jest silny sztorm, wiatr wieje w porywach do 11 w skali Beauforta”
– poinformował Walijewski.
Dodał również, że nad Polską przechodzi burza śnieżna.
„Jest to rzadkie zjawisko w naszym kraju. Burzy śnieżnej towarzyszą liczne wyładowania i ta strefa frontu atmosferycznego będzie się przesuwać od północy na południe Polski”
– mówił rzecznik IMGW.
Synoptycy wydali także ostrzeżenia przed intensywnymi opadami śniegu dla południowych powiatów województw: śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Grubość pokrywy śnieżnej może wzrosnąć o 15 centymetrów. Na tych obszarach, w związku z silnym wiatrem, będą tworzyły się zawieje i zamiecie śnieżne.
Sytuacja pogodowa uspokoi się wieczorem.