Minister Mariusz Błaszczak, który był gościem Programu 1. Polskiego Radia, podkreślił, że presja migracyjna na polską granicę nie maleje, natomiast wprowadzenie stanu wyjątkowego zakończyło ataki na polskie służby ze strony polityków i aktywistów po polskiej stronie granicy.
„Pozwoliło to na skoncentrowanie się służb na ochronie granicy. Podkreślam, że budowane jest tymczasowe ogrodzenie. Już 85 kilometrów 2,5-metrowego ogrodzenia zostało zbudowane przez Wojsko Polskie, przez żołnierzy”
– mówił minister Mariusz Błaszczak.
Szef resortu obrony przypomniał również, że polskim pogranicznikom pomaga ponad 2,5 tysiąca żołnierzy oraz jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej. Ich zadaniem jest między innymi patrolowanie granicy oraz pomoc mieszkańcom terenów objętych stanem wyjątkowym.
Stan wyjątkowy obowiązuje od 2 września w pasie o szerokości 3 kilometrów przy granicy z Białorusią przez 30 dni. Obejmuje łącznie 183 miejscowości – 115 w województwie podlaskim i 68 w województwie lubelskim. Decyzja ma związek z rosnącą liczbą migrantów na granicy.
Wcześniej rząd Łotwy ogłosił stan wyjątkowy w rejonach granicznych z Białorusią. Stan nadzwyczajny obowiązuje też na Litwie. Od początku września Straż Graniczna odnotowała już prawie 4,5 tysiąca prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią.