Ministrowie obrony narodowej Polski oraz krajów bałtyckich wspólnie obserwowali ćwiczenia „Silver Arrow” na Łotwie. Szef polskiego resortu obrony Mariusz Błaszczak odwiedził też Polski Kontyngent Wojskowy w bazie w Adażi.
W Adażi Mariusz Błaszczak powiedział, że Polska i kraje bałtyckie mają do czynienia przede wszystkim z agresywną polityką Rosji. Przypomniał o ataku Moskwy na Gruzję i Ukrainę. Dodał, że nasze państwa konsekwentnie wzmacniają interoperacyjność i współpracują ze sobą.
„Szczególnie jest to ważne w kontekście ćwiczeń Zapad, na które nakłada się próba wywołania przez Białoruś kryzysu migracyjnego”
– oznajmił minister.
Szef MON powiedział, że Polskę, Litwę i Łotwę dotknął ten sam typ ataku hybrydowego.
„Wspólnie musimy odpowiedzieć na te zagrożenia”
– zaznaczył Mariusz Błaszczak.
Przypomniał też, że w 2015 roku migranci dostawali się do Europy Zachodniej szlakiem wiodącym z południa, a dziś próbę otwarcia innej drogi podejmuje Białoruś. Minister zaznaczył, że Polska sprzeciwia się tym działaniom. Mariusz Błaszczak wskazał też na zagrożenia związane z dezinformacją i cyberatakami.
„Wszystkie nasze państwa zostały dotknięte tego rodzaju atakami, a więc wymieniamy informacje i doświadczenia. Współpracujemy ze sobą”
– zwrócił uwagę minister.
Wcześniej minister Mariusz Błaszczak wziął udział we wspólnych rozmowach ministrów obrony i szefów dyplomacji Polski, Litwy, Łotwy i Estonii w Rydze.