Minister Marlena Maląg zapowiedziała podczas spotkania z samorządowcami w Bydgoszczy, że niebawem pojawią się propozycje ułatwiające młodym ludziom pozyskanie własnego mieszkania.
Szefowa resortu rodziny i polityki społecznej objeżdża Polskę w ramach konsultacji rządowego projektu Strategii Demograficznej 2040.
Minister zaznaczyła, że około 40 procent młodych Polaków chce mieć dwoje a nawet troje dzieci. Podkreśliła, że dla wyjścia z pułapki niskiej dzietności potrzebna jest stabilna polityka związana z miejscem pracy, z zatrudnieniem, z polityką podatkową, zdrowotną, stabilna polityka mieszkaniowa i opieka nad dziećmi do lat trzech.
„Te wszystkie elementy znajdują się jako propozycje w Strategii Demograficznej. Niektóre z nich, na przykład związane z polityką mieszkaniową zawiera też Polski Ład.”
– zwróciła uwagę minister Maląg.
Zaznaczyła, że wkrótce pojawi się ustawa, która będzie gwarantowała młodym ludziom zakup mieszkania dzięki temu, że państwo zagwarantuje wkład własny na to mieszkanie. Będzie w tym czynnik pronatalistyczny. Jeśli urodzi się drugie czy kolejne dziecko, wkład własny będzie mógł być umarzany.
„Dzietność największa jest w małżeństwach. Pozyskanie własnego większego mieszkania umożliwi bon mieszkaniowy”
– tłumaczyła minister.
⬆ Fot. PAP/Tytus Żmijewski
Towarzyszący minister Marlenie Maląg poseł Jan Krzysztof Ardanowski podkreślał, że działania wprowadzane przez rząd PiS i resort kierowany przez Marlenę Maląg sprawiły, że wielodzietnym rodzinom wiejskim bieda już nie dokucza.
Zaznaczył, że statystyki pokazują, że rodziny wiejskie są liczniejsze niż miejskie i dzietność w nich jest wyższa.
„Te rodziny zostały objęte masowymi programami pomocowymi i jest wielkim osiągnięciem, że przestaliśmy dzielić społeczeństwo na tych z miast i na tych ze wsi”
– zaznaczył poseł Ardanowski.