Poseł Łukasz Mejza na razie nie zamierza przystępować do żadnego z klubów poselskich. Powtarza deklarację z dnia zaprzysiężenia, że pozostanie posłem niezrzeszonym.
Po tym, jak nie przystąpił do klubu PSL-Koalicji Polskiej, z listy którego startował w wyborach, nieoficjalnie mówiło się, że blisko mu do Porozumienia Jarosława Gowina. Sam Mejza zapewnia, że to tylko plotki:
Łukasz Mejza zajął w sejmie miejsce Jolanty Fedak, która zmarła pod koniec ubiegłego roku.