Polska koprodukcja „Aida” w reżyserii Jasmili Žbanić i operator filmowy Dariusz Wolski wśród nominowanych do Oscara. Laureatów nagród przyznawanych przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej poznamy 25 kwietnia.
„Aida” („Quo vadis, Aida?”) – koprodukcja dziewięciu państw, w tym Polski, zgłoszona przez Bośnię i Hercegowinę – otrzymała nominację w kategorii Najlepszy Film Międzynarodowy. Polska producentka filmu Ewa Puszczyńska mówiła, że nominacja jest dowodem na to, jaki wkład mają polscy twórcy w rozwój europejskiej i światowej kinematografii. Powiedziała, że montażystą filmu był Jarosław Kamiński, za kostiumy odpowiadała Małgorzata Karpiuk, autorem muzyki jest Antoni Komasa-Łazarkiewicz, a nagrania muzyki do filmu odbyły się w Studiu Nagraniowym Polskiego Radia.
„Ten nasz wkład twórczy, który niesie te nazwiska w świat, jest bardzo ważny”
– dodała Ewa Puszczyńska.
Dariusz Wolski otrzymał nominacje za zdjęcia do filmu „Nowiny ze świata”. Dyrektor Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej Radosław Śmigulski przypomniał, że to kolejna oscarowa nominacja za zdjęcia dla Polaka. „Tym samym potwierdził fenomenalną jakość polskich operatorów, więc to na pewno cieszy” – podkreślił. Zaznaczył, że polska szkoła operatorska po raz kolejny „dostała potwierdzenie międzynarodowe”.
Dramat w reżyserii Jasmili Žbanić opowiada historię masakry w Srebrenicy z 1995 roku. W produkcji obrazu, oprócz Polski, udział wzięły takie kraje jak: Bośnia i Hercegowina, Austria, Rumunia, Holandia, Niemcy, Francja, Norwegia i Turcja.