W ciągu ostatniej doby strażacy odnotowali ponad czterysta wyjazdów w związku z intensywnymi opadami śniegu. Powodem silnych zjawisk pogodowych jest niż Lars mający źródło początkowo w Skandynawii, ale działający na obszarze aż po Morze Czarne.
Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej Krzysztof Batorski zaapelował o to, by usuwać nadmiar śniegu oraz sople z dachów. Dodał, że strażacy mieli najwięcej pracy na Podkarpaciu – wyjeżdżali do usuwania powalonych drzew, złamanych konarów, udrażniania szlaków komunikacyjnych.
Krzysztof Batorski dodał, że najbliższej nocy najbardziej niebezpieczne sytuacje związane z opadami śniegu mogą pojawić się na drogach, szczególnie we wschodniej części Polski. „Mokry i lepki śnieg może wyrządzić wiele szkód, bo jeśli oblepia linie energetyczne, to one urywają się pod jego ciężarem” – dodał.