Co najmniej 14 osób zginęło w Brazylii w wyniku wypadku autobusu, który spadł z 15-metrowej wysokości wiaduktu. Wydarzenie miało miejsce w piątek w pobliżu miejscowości Joao Monlevade, w stanie Minas Gerais (południowy wschód) – poinformowały miejscowe służby ratownicze.
„Jedenaście osób zginęło na miejscu, a trzy inne zmarły z powodu odniesionych ran przed przybyciem do szpitala, więc mamy w sumie 14 zabitych i 26 rannych” – wyjaśnił Pedro Aihara, rzecznik miejscowej straży pożarnej. Sprecyzował, że autobus wiózł 40 pasażerów, a wypadek miał miejsce na wiadukcie „Ponte Torta”.
Według zeznań świadków autobus nagle utracił prędkość podczas podjazdu, po czym zaczął staczać się do tyłu, wyłamał barierki i spadł do wąwozu.
To drugi w ostatnich dniach tragiczny wypadek autobusu w Brazylii. Pod koniec zeszłego miesiąca 41 osób zginęło w zderzeniu ciężarówki z autobusem w południowo-wschodniej Brazylii. Ofiary to pracownicy fabryki włókienniczej.
Jak napisała w mediach społecznościowych telewizja Noticias 4Visión:
„Autobus turystyczny spadł z 15-metrowego wiaduktu w brazylijskim stanie Minas Gerais, powodując śmierć co najmniej 14 osób i rany u 26. Trwa akcja ratunkowa a poszkodowani trafiają do szpitali”
#Brasil🇧🇷 | Un bus de turismo se precipitó este viernes desde un paso elevado a 15 metros de altura en una carreta del estado brasileño de Minas Gerais, dejando al menos 14 muertos y 26 heridos. Las víctimas están siendo rescatadas y trasladadas a un hospital. #N4V pic.twitter.com/8mXBXiDQkh
— Noticias 4Visión (@noticias4vision) December 4, 2020