Ponad 200 biegaczy wzięło udział w tegorocznym, jubileuszowym Biegu Dla Transplantacji. Wydarzenie już po raz piąty zorganizowane zostało przez Uniwersytet Zielonogórski i Ogólnopolskie Stowarzyszenie NERKA, a cały dochód z biegu przekazano na leczenie dwóch chorych dziewczynek – Ani i Martynki z Zielonej Góry.
W tym roku, z powodu pandemii, Bieg Dla Transplantacji odbył się w sposób zdalny, a biegacze sami pokonywali wyznaczoną trasę.
– Mimo tego, zainteresowanie naszą imprezą było bardzo duże – cieszy się Małgorzata Gulba z z biura promocji zielonogórskiej uczelni:
Małgorzata Gulba podkreśla, że uczestnicy Biegu Dla Transplantacji mieli aż tydzień na pokonanie 6-kilometrowej trasy. Co ważne, dla wielu z nich nie liczył się wynik, tylko samo uczestnictwo w tym wydarzeniu:
Prof. Bogumiła Burda, prezeska Ogólnopolskiego Stowarzyszenie NERKA, przypomina, że w Biegu Dla Transplantacji liczy się nie tylko zbiórka pieniędzy na leczenie chorych dziewczynek, lecz także promocja donacji i transplantacji.
– Jest to szczególnie ważne teraz, kiedy zmagamy się z pandemią i spada liczba pobranych organów – dodaje Burda:
Dodajmy, że piąty jubileusz Biegu Dla Transplantacji zbiegł się w tym roku z dwiema ważnymi rocznicami dla Ani i Martynki – obie dziewczynki skończyły właśnie 15 lat i są dokładnie pięć lat po przeszczepach.