Jeśli zarząd województwa wyrazi zgodę, od przyszłego roku powiaty żarski i żagański będą miały więcej połączeń kolejowych. Do rozbudowy sieci pociągów mają dołożyć się samorządy.
– W planach jest przekierowanie dwóch połączeń na trasę Zielona Góra – Görlitz – Zielona Góra trasą przez Żagań. Dodatkowo po dwa kursy zostałyby uruchomione w dni robocze na odcinku Żagań – Małomice – Żagań, a kolejne dwa również od poniedziałku do piątku na linii Żary – Tuplice – Żary – mówi Sławomir Kotylak, dyrektor Departament Infrastruktury i Komunikacji w Urzędzie Marszałkowskim:
Wiceburmistrz Żagania Sebastian Kulesza podkreśla, że nie jest to zadanie gmin, ale dokładając się do przewozów, samorządy odpowiadają na potrzeby mieszkańców. A ci mają problem z przemieszczaniem się między powiatowymi miastami i dojazdem do stolicy województwa:
Sławomir Kotylak z Urzędu Marszałkowskiego dodaje, że lokalne samorządy finansowałyby połączenia na poziomie mniej więcej 20 proc. wkładu własnego.
Ireneusz Brzeziński, naczelnik w Urzędzie Miasta w Żarach podkreśla, że dobrze byłoby, gdyby pociągi jeździły nie tylko Żar do Tuplic, ale i dalej, do Forstu, bo stąd już łatwiej skomunikować się z Europą.
We wtorek, 20 października, propozycja współfinansowania nowych połączeń została przedstawiona zarządowi województwa.
***
Dodatkowe połączenia to jedna sprawa. Ważne, by ich jakość nie budziła zastrzeżeń, tak jak to ma miejsce obecnie na trasie Zielona Góra-Żagań. Właśnie w tej sprawie interweniowało ostatnio Radio Zachód.
Spóźnienia, awarie, odwołane pociągi, komunikacja zastępcza…
Więcej w Popołudniówce Radia Zachód z 16 października 2020 roku. Zapraszamy:
https://www.zachod.pl/audycja/pociagiem-do-zagania-latwo-nie-jest/