Zaczęło się 10 lat temu. Elwira Pawłowicz z Żagania zapisała się na zajęcia plastyczne na Uniwersytet Trzeciego Wieku. Wcześniej do czynienia miała co najwyżej z ołówkiem kreślarskim i inżynierskimi projektami. Dziś jest wprawioną portrecistką, Żagański Pałac Kultury właśnie otworzył jej wirtualną wystawę.
Chociaż… sama twierdzi, że to nie tyle portrety, ale obrazy duszy, bo najważniejsze w jej rysowaniu są emocje:
Jak przyznaje mąż artystki, pani Elwira to złota rączka – do tego przedsiębiorcza, energiczna i pogodna – właśnie zleciało im razem 50 lat.
Malowanie to dla niej:
Elwira Pawłowicz tworzy też inne prace plastyczne – rzeźby, kolarze, obrazy z tektury.
***
Zapraszamy też do wysłuchania audycji o Elwirze Pawłowicz w Popołudniówce Radia Zachód:
https://www.zachod.pl/audycja/w-twarzy-szuka-emocji-ale-oczy-oczy-sa-najwazniejsze/