Niecodzienny spór między posłami KO Sławomirem Nitrasem i Marcinem Kierwińskim, a wiceministrem zdrowia Januszem Cieszyńskim miał miejsce podczas środowej konferencji prasowej. Posłowie KO zarzucili urzędnikom resortu zdrowia zarabianie na epidemii, a wiceminister im kłamstwo.
Były wiceprzewodniczący PO Sławomir Neumann pytał na początku epidemii koronawirusa wiceministra zdrowia o „przyspieszone procedury robienia certyfikatów na maseczki”. Treść wiadomości pokazał publicznie wiceszef resortu Janusz Cieszyński, z którym skontaktował się polityk Platformy. – Znajomy, przedsiębiorca z mojego okręgu wyborczego poprosił mnie o interwencję poselską – komentuje w rozmowie z portalem tvp.info Sławomir Neumann.
Kierwiński i Nitras przyszli w środę przed południem przed gmach resortu zdrowia na konferencję prasową. Gdy się tam pojawili, trwał jeszcze briefing wiceministra zdrowia Janusza Cieszyńskiego. Posłowie KO zachęcili go, by wystąpić wspólnie przed dziennikarzami.
W efekcie między politykami Platformy a wiceszefem MZ doszło do trwającej kilkanaście minut wymiany zdań. Kierwiński i Nitras zarzucili Prawu i Sprawiedliwości, zwłaszcza ministrowi zdrowia Łukaszowi Szumowskiemu „zarabianie na epidemii”; Cieszyński przekonywał, że to kłamstwo.
„Jak można być takim człowiekiem, żeby w czasie epidemii, kiedy lekarze, pielęgniarki walczą o to, żebyśmy przetrwali, zarabiać na epidemii. Jak podłym trzeba być człowiekiem? Jak można w takiej chwili wykorzystywać tę sytuację do robienia prywatnych interesów jakichś kolegów narciarzy? Wy powinniście być święci, jak żona cezara”
– mówił Sławomir Nitras. „Kupił pan za 5 milionów złotych maseczki, które są do niczego niepotrzebne” – dodał.
„Pan kłamie” – odpowiadał wiceminister Janusz Cieszyński. Przeczytał SMS-a od posła KO Sławomira Neumanna z 16 marca, w którym ten pyta o „przyspieszone procedury robienia certyfikatów na maseczki jednorazowe”, bo „znajomy może ściągnąć w normalnych cenach duże ilości szybko, ale ten producent z Chin nie jest certyfikowany”. Spytał, do kogo może się zgłosić, na co Cieszyński odpowiedział, że do niego.
W nawiązaniu do wydarzeń z dzisiejszej konferencji prasowej @MZ_GOV_PL, po rozmowie z posłem @SlawekNeumann, publikuję treść naszej rozmowy z 16 marca. pic.twitter.com/mo34DNQVmw
— Janusz Cieszyński (@jciesz) May 20, 2020
„Taka sama procedura jest stosowana wobec wszystkich osób”
– powiedział Cieszyński.
„Każda osoba, która zgłosiła się z chęcią pomocy do Ministerstwa Zdrowia miała możliwość być przekierowaną na taką samą ścieżkę”
– przekonywał wiceminister.
W rozmowie z portalem tvp.info były szef klubu parlamentarnego PO potwierdza, że kontaktował się z wiceministrem zdrowia, bo o interwencję poselską poprosił go znajomy przedsiębiorca z okręgu. Jak wyjaśnia polityk: „Biznesmen od wielu lat prowadzi firmę, która handluje odzieżą ochronną i roboczą.”
„Z tego co wiem, bo sprawdziłem po kolei: on je sprowadził, nie ma żadnej pomocy z Ministerstwa Zdrowia. Znajomy przedsiębiorca przeprowadził już atest i sprzedaje maseczki w Polsce.”
– powiedział Neumann w rozmowie z tvp.info