Koszykarze Stelmetu przegrali w lidze VTB mecz z Lokomotivem Krasnodar 83-85, ale mogą być dumni ze swojej postawy. Mimo, że przegrywali już 12 punktami – odrobili straty i mieli szansę na wygraną.
Ostatni rzut Ludde Hakanssona nie wpadł do kosza rywali, ale i Szwed i reszta ekipy, a także trener Żan Tabak mówili po meczu, że są dumni, że udało im się ustać przeciwko tak silnemu zespołowi, jak Loko.
Tabak na konferencji stwierdził, że były mecze, w których jego ekipa wygrała, a on nie był zadowolony z gry. Dziś za to, mimo porażki, mówił o dumie, która wynikała z tego, że Stelmet fizycznie wytrzymał walkę z faworyzowanymi Rosjanami.
Mecz tutaj tymczasem ocenia dla nas Przemysław Zamojski:
Tak jak mówił Zamojski – Stelmet jedzie jutro na Śląsk, gdzie w poniedziałek zagra mecz w polskiej ekstraklasie z GTK Gliwice.
Mecz w poniedziałek o 17:30, a na transmisję zapraszamy do Radia Zielona Góra.