1 mld zł wyniesie budżet nowego programu „Mój prąd”, skierowanego do gospodarstw domowych, w szczególności tych na terenach słabiej zurbanizowanych – poinformowali we wtorek na konferencji prasowej przedstawiciele rządu.
Zgodnie z przedstawionym przez rząd pomysłem, gospodarstwa domowe będą mogły liczyć na dopłaty z NFOŚiGW na instalację fotowoltaiczną, ale dofinansowanie wyniesie nie więcej niż 50 proc. poniesionych kosztów.
Minister środowiska Henryk Kowalczyk poinformował, że na nowy program, który realizowany będzie przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, przeznaczonych zostanie 1 mld zł. Ocenił, że dzięki niemu ma powstać ok. 200 tys. nowych instalacji fotowoltaicznych (PV). Dotacje do jednej instalacji mają wynieść do 5 tys. zł – wskazał.
Według premiera Mateusza Morawieckiego nowy program ma odpowiadać wymaganiom unijnej polityki klimatyczno-energetycznej, a także globalnym zobowiązaniom zawartym w Porozumieniu Paryskim.
„Chcemy, żeby energia oparta na PV rozwijała się w dwucyfrowym tempie”
– zaznaczył Morawiecki. Dodał, że pozytywny trend potwierdzają dane za pierwsze półrocze 2019 roku. Zaznaczył, że w Polsce działa obecnie ok. 65 tys. instalacji prosumenckich.
⬆ Ministerstwo Energii planuje ogłoszenie naboru i początek przyjmowania wniosków w programie „Mój Prąd” na przełomie sierpnia i września 2019 r. Wnioski będzie przyjmował NFOŚiGW. „Mój Prąd” to program dopłat do domowych instalacji fotowoltaicznych. Budżet skierowanego do gospodarstw domowych programu to 1 mld zł. Dofinansowanie to nie więcej niż 5 tys. zł i nie więcej niż 50 proc. kosztów instalacji o mocy od 2 do 10 kW. Chodzi o koszty kwalifikowane – zakupu i montażu instalacji fotowoltaicznej. |
Minister energii Krzysztof Tchórzewski powiedział, ze rząd liczy, iż efektem programu będzie powstanie ok. 1000 MW mocy zainstalowanej w fotowoltaicznych instalacjach prosumenckich. Jak podkreślił, dzięki wsparciu instalacja PV zwróci się w 3-5 lat.
„Taka instalacja kosztuje 15-18 tys. zł, zatem 5 tys. to wsparcie bardzo znaczące”
– oświadczył Tchórzewski. Zaznaczył, że jedynym warunkiem uzyskania takiego wsparcia będzie potwierdzenie zainstalowania przez operatora sieci dystrybucyjnej specjalnego licznika dwukierunkowego, który umożliwia rozliczanie zarówno pobranej, jak i oddanej do sieci energii.
Decydować będzie kolejność zgłoszeń, do wyczerpania limitu 1 mld zł, czyli 200 tys. prosumentów otrzyma wsparcie – dodał minister energii. Mam nadzieję, że nastąpi to szybko, bo zainteresowanie jest duże. Zachęcam do korzystania” – stwierdził Tchórzewski.
⬆ Premier Mateusz Morawiecki, minister energii Krzysztof Tchórzewski (po prawej) i minister środowiska Henryk Kowalczyk (po lewej) podczas konferencji prasowej, po posiedzeniu rządu, 23 bm. w KPRM w Warszawie. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Minister podkreślił, że prosument będzie mógł skorzystać z obowiązującej od początku 2019 r. ulgi w PIT, jednak obejmie ona jedynie wydatki poza wsparciem.