Ile wilków żyje w zachodniej Polsce? Jak liczne są to watahy i gdzie się przemieszczają?
Na te i wiele innych pytań starają się odpowiedzieć naukowcy i leśnicy biorący udział w programie monitoringu populacji wilków.
Badanie prowadzone też będzie w naszym regionie, gdzie – jak podkreśla Marek Maciantowicz z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych – z roku na rok rośnie liczba tych drapieżników:
Do liczenia wilków w lubuskich lasach wykorzystywana będzie specjalna aplikacja, którą leśnicy zainstalują sobie w telefonach komórkowych.
Zdaniem Marka Maciantowicza, nie jest to może najlepsza metoda monitoringu populacji wilka, ale pozwoli w łatwy sposób określić liczebność poszczególnych watah i ich rozmieszczenie w poszczególnych regionach Polski Zachodniej:
Rosnącą z roku na rok populację wilków w naszym regionie zauważają też lubuscy myśliwi.
Jak zaznacza Jacek Banaszek, łowczy okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Zielonej Górze, rodzi to też coraz więc problemów, bo wilki zaczynają się pojawiać także pobliżu domów czy zabudowań gospodarskich:
Dodajmy, że ogólnopolski program monitoringu populacji wilka prowadzi Instytut Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk, który współpracuje w tym zakresie m.in. ze Stowarzyszeniem na rzecz Wspierania Bioróżnorodności MATECZNIK oraz leśnikami z Gdańska, Poznania, Szczecina, Wrocławia, Piły, Katowic i Gorzowa.