Zastępca szefa lubuskiej straży pożarnej odrzuca niedawne sugestie organizatora festiwalu Pol’and’Rock. Chodzi o odmowę wjazdu wozów bojowych na teren imprezy w celu chłodzenia uczestników wodą.
Przemysław Gliński powiedział w Radiu Zachód, że nie było takiej możliwości ze względów bezpieczeństwa:
Przemysław Gliński jest zaskoczony żądaniami organizatorów tym bardziej, że w minionych latach także straż nie wykonywała takich czynności:
Gość Radia Zachód dodał, że w trakcie poprzednich edycji festiwalu takimi czynnościami mogli zajmować się ochotnicy lub firmy usługowe.
Całej rozmowy można ponownie wysłuchać poniżej.
https://www.zachod.pl/przemyslaw-glinski/