Ostatnia w I lidze Olimpia Sulęcin ograła trzeci w tabeli Krispol Września w jego hali 3-2!
Po ponad dwóch godzinach walki Olimpia wygrała, a w ogóle od początku meczu – choć nie była faworytem – robiła dobre wrażenie.
Pierwsza partię wygrali wprawdzie gospodarze 25-23, ale dwie kolejne już sulęcinianie: 2725 i 25-19. Czwartego seta Olimpia łatwo oddała 18-25. A w tiebreaku długo było równo. 6-6, 8-8 i w tym momencie Olimpia odskoczyła na 11-8. Trener gospodarzy wziął czas, ale Olimpia szła za ciosem.
Doprowadziła do stanu 14-9 i miała 5 meczboli. Pierwszego miejscowi obronili, ale drugi już był dobry w wykonaniu sulęcinian dobry i podopieczni Łukasza Chajca wygrali seta 15-10 i cały mecz 3-2.