Marek Ast, lider lubuskiego Prawa i Sprawiedliwości, komentuje zamieszanie wokół nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Projekt zakładający kary za przypisywanie Polakom odpowiedzialności za zbrodnie wojenne i przeciwko ludzkości doprowadził do konfliktu w relacjach między Polską a Izraelem.
Zdaniem posła PiS wcześniejsze działania dyplomatyczne były niewystarczalne:
W piątek, po tym jak ustawę o Instytucie Pamięci Narodowej przegłosował Senat, trafiła ona na biurko prezydenta.