Koniec z Dniem Życzliwości w Żaganiu – to miejskie święto w tym roku obchodzone byłoby po raz szósty.
Jak mówi burmistrz Andrzej Katarzyniec, takie święto jest zbyteczne:
Tymczasem były burmistrz Żagania Daniel Marchewka przypomina ideę tego święta:
– Wprowadziliśmy taki dzień w 2014 roku. Uczciliśmy w ten sposób decyzję ministra obrony narodowej o przekazaniu do Żagania leopardów, o co walczyło całe miasto.
Obecnie Daniel Marchewka jest radnym, ale na sesję, podczas której dyskutowano o Dniu Życzliwości nie dotarł, gdyż zepsuł mu się samochód.
Dodaje, że był to szczególny dzień w żagańskich szkołach i niósł pozytywne emocje.
Zdecydowana większość, bo 13 z 19 obecnych na sesji radnych była za zniesieniem święta.