Premiera w środę po 18.00.
Sport stał się medialny. Piłka nożna, siatkówka, tenis i inne widowiskowe dziedziny na poziomie globalnym mają tysiące fanów, generują ogromne zyski i emocje. Często zapominamy o kameralnym, lokalnym wymiarze sportu, który w naszych środowiskach spełnia wiele bardzo ważnych zadań. Aby je realizować trzeba pasjonatów, którzy poświęcają się swojej pracy całkowicie nie patrząc na korzyści materialne. Sport może bowiem wychowywać, uczyć i zaszczepiać cechy, które młodym ludziom przydadzą się w ich dorosłym życiu.
Pan Kazimierz Barłóg jest nauczycielem, trenerem i działaczem sportowym. Nie pamięta kiedy się jego pasja zaczęła, robił to właściwie od zawsze. Wędrował po naszym regionie szukając swojego miejsca, aż osiadł w Gubinie, gdzie zaszczepił miejscowym miłość do piłki ręcznej. Wychował i nauczył gry około tysiąca zawodniczek. Sam mówi, że Jego prawdziwą miłością jest żona Ewa, ale nie musi miłości dzielić na pół, bo podzieliła pasę męża.
Prywatnie i sportowo… (archiwum domowe)